czwartek, 30 sierpnia 2012

Pułapki podczas smażenia frytek

Każdy z nas lubi frytki – czy to jako dodatek do mięs smażonych i grillowanych, obiadu, czy jako samodzielna przekąska. Ich przygotowanie jest bardzo proste, gdy posiadamy frytownice, jednak kryje ona w sobie kilka pułapek. Przeważnie frytki przygotowujemy ze świeżych ziemniaków lub z mrożonki.
  • W każdym z tych przypadków musimy postąpić podobnie. Przygotowując olej zalecana jest porcja 1:10, czyli na każde 100 gram frytek potrzebujemy 1 litr oleju. Jeśli wrzucimy ich więcej lub wlejemy za mało oleju do frytownicy, frytki obniżą temperaturę tłuszczu, a co za tym idzie – wchłoną do znacznie więcej.
  • Zawsze powinniśmy korzystać ze świeżego tłuszczu lub przeznaczonego tylko do smażenia frytek. Jeśli użyjemy oleju, w którym smażono już coś wcześniej, wówczas nasze frytki przejdą obcym zapachem.
  • Tłuszcz powinien być nagrzany do temperatury 180-190 stopni. Nie powinien być gorętszy ani chłodniejszy. Wyższa temperatura może spowodować, że frytki szybko się spieką na zewnątrz, pozostając surowe w środku. A niższa temperatura oleju sprawia że frytki nasiąkną i zamiast chrupiące stają się miękkie i nieapetyczne.
  • Przed wrzuceniem wszystkich frytek do frytownicy wrzuć jedną na tłuszcz – jeśli od razu wypływa na powierzchnię, a wokół niej skwierczą bąbelki oleju, oznacza to, że tłuszcz osiągnął odpowiednią temperaturę.
  • Jeśli robisz frytki z mrożonki, pod żadnym pozorem nie rozmrażaj ich wcześniej – wyjęte z zamrażarki od razu wrzuć do rozgrzanego oleju.
  • Frytki smaż tak długo aż nabiorą złocistego koloru i staną się lekko twarde.
  • Koszyk wyjmuj ostrożnie, uważając by nie opryskać się tłuszczem. Potrząśnij nim lekko, by opadł nadmiar oleju.
  • Frytki posól dopiero po podaniu – najlepiej nich każdy zrobi to sami według uznania. Jeśli posolisz je szybciej, sól sprawi że zmiękną szybciej.
  • Jeśli robisz frytki z surowych ziemniaków, możesz je przed smażeniem umieścić na cedzaku i włożyć na 3 – 5 minut do wrzątku, a następnie osuszać dokładnie. Frytki najlepiej zjeść od razu, gry ostygną nie będą już tak smaczne i nie nadają się raczej do ponownego odgrzewania.