piątek, 10 sierpnia 2012

Ziemniaki są zdrowe

Przeciętnie jeden mieszkaniec Ziemi zjada ich 33 kilogramy rocznie. Choć w Europie, a szczególnie w Polsce są dużo bardziej popularne i często stanowią podstawę każdego obiadu. Kartofel, pyra, grula, bulwa, perka, rzepa i swapka – tak, w zależności od regionu, nazywa się ziemniaka. Wbrew pozorom, ziemniaki wcale nie tuczą i warto je jeść, bo są zdrowe.

Ziemniaki już od dłuższego czasu owiane są złą sławą za względu na swoje rzekome właściwości tuczące. Jednak nie jest to prawdą. Ziemniaki, jak większość warzyw, nie zawierają tłuszczu i mają niewielką wartość kaloryczną. Skąd więc ta zła reputacja ziemniaka? Wszystkiemu winne są sosy i tłuszcz, którymi polewamy te warzywa i – niestety - frytkownice, w których je przyrządzamy. Bo kaloryczny ziemniak to tylko taki, którego polejemy tłuszczem lub tłustym sosem. Same kartofle ugotowane w wodzie nie sprawią, że utyjemy. Dodatkowo dostarczą nam wiele witamin i składników odżywczych, takich jak witaminy: A, B1, B2, B3, B6, C, D, K, E i PP i minerały: magnez, potas, wapń, fosfor i żelazo. Ziemniaki zawierają błonnik, dlatego usprawniają nasze procesy trawienne. Do tego są źródłem łatwo przyswajalnych skrobi, które utrzymują równomierny poziom glukozy we krwi. 

Sposobów na jedzenie tych warzyw jest dużo. Starte jemy w postaci placków ziemniaczanych, robimy puree, ziemniaczki pieczone, pokrojone w kostkę dorzucamy do sałatki, a frytkownice robią z nich frytki. I to właśnie sposób przyrządzenia sprawia, że ziemniaki tracą swoje dobre właściwości, jak np. podczas gotowania. Natomiast wypełnione olejem frytkownice sprawiają, że ziemniaki nasiąkają tłuszczem i stają się kaloryczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz